Studia Wadjet Eye Games i Technocrat Games poinformowały, że pracują nad Technobabylon: Birthright, czyli kontynuacją jednej z najlepszych przygodówek 2015 roku. Produkcja powstaje z myślą o pecetach. Niestety na razie autorzy nie są gotowi podać planowanej daty premiery.

Tak jak w przypadku pierwszej części, głównym deweloperem jest studio Technocrat Games, natomiast Wadjet Eye Games pomaga w produkcji oraz będzie wydawcą. Do tej pory oba zespoły koncentrowały się na dwuwymiarowych produkcjach retro, wzorowanych na pecetowych przygodówkach z lat 90. ubiegłego wieku. Technobabylon: Birthright zerwie z tą tradycją, porzucając 2D na rzecz w pełni trójwymiarowej oprawy graficznej.

Pomimo wykorzystania 3D, Technobabylon: Birthright powinno zachować klimat pierwowzoru. Głównym artystą odpowiedzialnym za grafikę jest bowiem Ben Chandler, który pełnił tę samą rolę przy produkcji pierwszej części, jak również gier Shardlight, Unavowed oraz serii Blackwell.

Na razie przestawienie się na 3D wywołuje mieszane uczucia. Lokacje prezentują się dobrze, natomiast gorzej jest z bohaterami. Jak tłumaczy jednak Ben Chandler, zespół na razie nie włożył dużo pracy w postacie, gdyż najpierw muszą mieć nagrane wszystkie pliki audio z dialogami, zanim zajmą się animacjami i mimiką.

Niestety, na razie autorzy nie podzielili się żadnymi innymi konkretami odnośnie Technobabylon: Birthright. Wypuścili jedynie kilka pierwszych screenów, z których wynika, że gra zachowa tradycyjny interfejs point-n-click.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine